Klimatyczny kilkudniowy wypad do Lizbony, miasta zatopionego w kaflach sciennych potrafi postawic kazdego na nogi. Czasem jest tak,ze w pewnym momencie praca meczy i wnerwia i wtedy potrzebny jest krotki zastrzyk w postaci malego, skondensowanego wyjazdu. Ja zazwyczaj wybieram Espanie albo Portugalie, a w zwiazku z spora ekipa znajomych rozrzuconych po polwyspie iberyjskim pomysl nigdy nie okazuje sie chybionym. Kiedy jeszcze mozna znalezc w miare rozsadne polaczenia za dobra kase, warto podjac szybka decyzje, zapakowac kilka ciuchow i w jazda na drugi koniec Europy. Lizbona kusi , oh kusi...zyciem, smakiem i zapchami.. to miasto , ktore byc moze nie jest tak szalone jak Madryt, ktory ma 7 dni tygodnia i 10 nocy, ale zdecydownie lepiej nastawiione do turystow, fantastycznie polozone i oferuje kapitalna kuchnie.
Ja uwielbiam jesc , serio..chodze po barach, knajpach resturacjach i jem... (rzecz jasna potem czlowiek musi biegac kilometry zeby zrzucic to i owo,) ale ogolenie jedzenie sprawia mi frajde niesamowita i uwielbiam zwiedzac miejsca przewalajac kartki menu w knajpach, tych lepszych i tych mniejszych rodzinnych, domowych. Wlasnie w tych drugich, czasem smiesznie tanich mozna dostac rewelacyjne jadlo, swietne desery, boska mala czarna i niezle wino. Kwestia jest tylko szukanie takich miejsc. Lizbona ma takich miejsc od liku, cala Alfama to jedna wielka fiesta kulinarna, dzielnica Bairro Alto, czyli Gorne miasto ma wiele do zaoferowania, bary gonia bary, knajpa siedzi na knajpie, a scienne grafitti nie ma sobie rownych. Tam zjesz swietnego dorsza, i wypijesz litry wina verde....mozna sie bawic cala noc ,zeby rano uderzyc na jedna z okoliczncyh plaz , czy kurortow ktore jak Cascais sa wlasciwie rzut beretem od stolicy.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Świetne reportażowe ujęcie. Mam nadzieję, że niedługo też będę mogła powiedzieć że Lizbona jest super.
-
też tam chcę. Już od kilku lat, to jednak z Polski cholernie daleko. Ale po tej wycieczce jestem pewna, że dam radę już niedługo. Super klimaty, kuchnia - no nie wiem, ale chętnie się przekonam, super zdjęcia.
-
Fajne zdjęcia. A gdy ogląda się potrawy, aż ślinka cieknie.